Kasia i Artur - fotografia ślubna

Przyszła pora na pokazanie jeszcze innej fotografii, którą wykonuje od czasu do czasu...
Pierwsza była studniówka na 100% manualnej minolcie (to, że to był negatyw nie muszę chyba pisać - mam na myśli całkowicie manualne ostrzenie... na studniówce... hehe...), potem różne chrzciny i ślubne już z autofocusem - wypas! ;) - wciąż z analogiem w ręku i na filmach Fuji... Stare czasy ;)
Teraz jest chyba łatwiej - choć nie zawsze się to potwierdza. Tak, czy inaczej - oto próbka mojej fotografii ślubnej: Katarzyna i Artur... pozdrawiam!














Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty